Pomimo, nocno - porannej burzy dzień okazał się piękny.
Słońce przygrzewało, kolejne rośliny rozkwitły, dzieci cały dzień na dworze,
zabawy w ogrodzie, lody i kawa na tarasie...
Poza swymi niedogodnościami, życie na wsi ma również wiele zalet.
Można je odkryć przede wszystkim wiosną i latem.
Pokażę Wam mini Tildkę, którą dzisiaj kolorowałyśmy wspólnie z córkami na tarasie. Oczywiście dziewczyny musiały skorzystać ze wspaniałych maminych markerów.
Ale przynajmniej były szczęśliwe mogąc mazać promarkerami ministempelek.
Do uroczej mini Magnolii dołożyłam wieczorem kilka dodatków
i powstała moja pierwsza zawieszka.
Letnia, wesoła i dziecięca. Błękit w połączeniu z różem to kompozycja, która mi się bardzo spodobała i to z pewnością nie ostatnia praca, którą zrobiłam w tych kolorkach.
Prześliczna, kolorowa i bardzo wdzięczna.Wszystko na swoim miejscu,z gustem.Bardzo mi się podoba kartka i te różowe kwiatuszki:)))
OdpowiedzUsuńfajna jest taka wspólna praca z dziećmi ;)
OdpowiedzUsuńCudowna zawieszka,stempelek pięknie pokolorowany i już czekam na kolejne Twe zawieszki :)
OdpowiedzUsuńWim jak wielką frajdę sprawia dzieciom wspólne malowanie promarkerami. Piękna zawieszka. Trzymam kciuki za wyzwanie. :)
OdpowiedzUsuń