Czyli ażurowe zawieszki i okrągła kartka :)
A na deser - sami zobaczcie ;)
Tę okrągłą kartkę zgłaszam na wyzwanie w Dea art z motywem religijnym.
Na deser pokażę Wam dzisiaj jedną z moich bombek.
Powstała na bazie plastikowej, ozdobiona ślicznymi ptaszkami,
z dodatkiem śniegu i odrobiny brokatu.
Roboty przy bombkach decou jest strasznie dużo.
Trzeba bardzo dokładnie przykleić motyw, co nie jest łatwe na okrągłej powierzchni,
tak, żeby zmarszczek nie było.
Wszystkie ewentualne niedociągnięcia trzeba dokładnie zamaskować cieniując farbami.
Potem lakierowanie i szlifowanie na pożądany połysk.
Często jedna bombka u mnie powstawała przez dwa tygodnie.
Ta zrobiona w zeszłym roku, dzisiaj odkurzona i obfocona w ramach prezentacji na blogu.:)
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję, że do mnie zaglądacie.
Piekna karteczka, geiazdki baaardzo mi sie podobają.Gratuluje wykonania, dla mnie perfekcyjnego slicznej bombeczki.Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńwow rewelacyjna bombka ;) decu podziwiam z daleka :) super ;) a karteczki oczywiście też świetne ;)
OdpowiedzUsuńkarteczka cudna. A ta bombka jest rewelacyjna. Śliczności. Pracy przy niej masa, ale jaki efekt. Oj zazdroszczę umiejętność, ale tak pozytywnie :))))
OdpowiedzUsuńKarteczki przepiękne a bombka wyszła cudownie :)
OdpowiedzUsuńUrocze kartki a bombka boska :)
OdpowiedzUsuńKartka i zawieszki przepiękne, w cudnej kolorystyce,która podkreśla świąteczny klimat, ale bombka... Prawdziwe arcydzieło!!! Jestem nią zachwycona!!!
OdpowiedzUsuńUrocze prace :)) Dziękuję za udział w zabawie DeaArt
OdpowiedzUsuńCudne. Jaka sliczna serwetka na pierwszej :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki, a bombka cudna...dziękuję za udział w zabawie DeaArt
OdpowiedzUsuńCudeńka, a bombki podwójne cudeńka!
OdpowiedzUsuń