poniedziałek, 20 stycznia 2014

Zaproszenia na ślub

Witajcie po weekendzie i po kilku dniach mojej tu nieobecności.
Bardzo Wam dziękuję, że mimo że mnie nie było,
Wy zaglądaliście i komentowaliście moje prace.
Cieszę się, że moje kartki dla babć i ostatnia ślubna tak Wam przypadły do gustu.
Nie spodziewałam się aż tylu pozytywnych i przemiłych komentarzy.
Dziękuję Wam jeszcze raz.
A to że mnie nie było nie oznacza, że się obijałam ;-)
Dzisiaj pokażę Wam stadko zaproszeń, które ostatnio powstawały przy moim biurku.
 A że po drodze był weekend i dzieci w domu,
więc same wiecie jak to jest - wszystko zajmuje trzy razy więcej czasu,
bo pomiędzy klejeniem i wycinaniem, trzeba jeszcze naciąć wycinanek dla dzieci,
pożyczyć klej, pomóc wyciąć to i tamto dzieciakom,
odpowiedzieć na setkę pytań "mamo czy mogę to, mamo czy mogę tamto".
Bo przecież dzieci muszą pracować z mamusią a najwspanialszym pomieszczeniem w domu jest mamy gabinet ;-) Ale udało się - zaproszenia są :)
 

 
 
 
 
 
 
Hmm, zastanawiam się czy to blogger coś działa z moimi zdjęciami?
Na moim komputerze wyglądają OK, a po wklejeniu tutaj dostają jakiś dziwnych plam
i robią się nieostre. Mam nadzieję, że mi wybaczycie niedoskonałości fotek.
Pozdrawiam serdecznie i życzę Wam miłego i owocnego tygodnia.

14 komentarzy:

  1. Świetne zaproszenia, delikatne i romantyczne. I wcale nie proste. Zrobić takich kilkadziesiąt chyba bym nie dała rady. ;)
    Asiu moje pociechy tylko czekają na chwile, gdy siadam do burka coś wyciąć. Maja tak samo jak Twoje. Setki pytań o pozwolenie i próśb o wycięcie.
    Ze zdjęciami mam podobnie. Tylko, że dobrze wyglądają na wyświetlaczu po zrobieniu, a jak wgrywam na kompa to już wyglądają fatalnie. Nawet obróbka nic im nie daje. :(
    U Ciebie może być kwestia automatycznej korekty przez blogera.

    OdpowiedzUsuń
  2. Udało się i to w jakim stylu :) Cudne, delikatne zaproszenia! Kolorystyka wprost wymarzona na ślub :) Miałaś pracowity weekend, ale jak zawsze dałaś radę!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudne są - takie delikatne i warstwowe - uwielbiam

    OdpowiedzUsuń
  4. cudne zaproszenia , a jak mam problem z Twoim blogiem , mimo iż mam Cię w obserwujących to nie mogę wejść coś się blokuje

    OdpowiedzUsuń
  5. przepiękne zaproszenia, takie delikatne :) całkiem przyjemne musi być to rodzinne wyklejanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne zaproszenia, niezwykle romantyczne:))), wspaniale zrobione. Zapraszam Cię w moje strony:))Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo piękne, delikatne, gustowne i pracochłonne :) W moim domu też ulubionym miejscem najmłodszej córki jest moja pracownia i mnóstwo pytań i próśb, jak bym moją Weroniśkę słyszała:)) pozdrawiam bardzo cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zaproszenia piękne, delikatne i romantyczne, a co do pomocników to również wiem coś o tym :D
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękne są te zaproszenia, takie lekkie i delikatne :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam nadzieję, że Państwo Młodzi docenili Twoją pracę po stokroć, bo jest absolutnie tego warta!

    OdpowiedzUsuń
  11. Państwo Młodzi docenili. Zaproszenia w rzeczywistości jeszcze ładniejsze. Dziękujemy Pani Joasiu ;)

    OdpowiedzUsuń