Dzisiaj jeszcze jedna z serii ksiąg gości z okazji pierwszej komunii.
Tym razem w roli głównej tekturki, za chiny nie pamiętam skąd ;)
Motyw ten sam co wczoraj - kielich, data i imię na chmurce, ażurki.
Tym razem kolory to szary i miętowa zieleń.
Obie księgi miały być bez niebieskiego, mimo że obie chłopięce. Chyba się udało ;-) Trzymajcie się ciepło i miłego dnia :)
Bez niebieskiego ale z miętą. :)
OdpowiedzUsuńPiękna pamiątka. Śliczna delikatna kompozycja. :)
Cudo, delikatność i elegancja w jednym. Przepiękna pamiątka. Pozdrawiam:) i dziękuje za dobre słowo zostawione u mnie:)))
OdpowiedzUsuńAsiu tak delikatna i lekka praca wyszła trochę pewnie za sprawą kolorków a trochę dodatków - cudnie
OdpowiedzUsuńKolejne cudo! Twoje kompozycje są idealne :)
OdpowiedzUsuńjeśli masz ochotę podzielić się swoimi pracami a w zamian otrzymać inne rękodzieło zapraszam Cię na wymianę do mnie pt. "pastelowe":)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna księga, ślicznie połąączenie szarości z miętą - ekstra :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam to połączenie kolorystyczne, zwłaszcza w pracach komunijnych :) Cudny album!!!
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podoba pomysł z motywem chmurek!
OdpowiedzUsuń