Witajcie wieczorową porą :)
Tydzień temu miałam przyjemność uczestniczyć w super warsztatach laleczkowych
prowadzonych przez słynną Gosię :)
Podczas warsztatów zrobiłyśmy tagi z pięknymi lalkami od Primy.
Mnie również udało się, pod okiem czujnej instruktorki, przygotować swoją
w świątecznej oprawie.
Teraz mam nadzieję, jeśli jeszcze kiedyś znajdę czas na zabawę lalkami,
moje laluny będą wyglądać jeszcze fajniej :)
Na zgrabnych nóżkach lśnią czerwone lakierki :)
We włosach kwiaty :)
Warstw i dodatków całkiem sporo.
Serdecznie Was pozdrawiam i miłego weekendu :) Oby zajrzał dziś w nocy do Was Święty Mikołaj :)
Przecudowna!!!
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wszystko skomponowane !
OdpowiedzUsuńPiękna lala, piękny tag! :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny tag. Jeszcze nie miałam okazji robić pracy z lalką, ale mam nadzieję, że kiedyś będzie okazja. Tobie również życzę pięknych prezentów od Mikołaja :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam precyzję wycinania. Lala jak się patrzy. A całość po prostu rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńNo nareszcie!!! Czekałam i czekałam na tego posta, ale warto było czekać ;) Fenomenalne dzieło,cudnie skomponowałaś wszystkie dodatki, wszystko pięknie lśni i błyszczy!!! P.S. chyba masz słabość do czerwonych lakierek ;) A teraz klej drugą dla drugiej córy :)
OdpowiedzUsuńCudny ten tag :)
OdpowiedzUsuńPiękna praca :) Jestem zachwycona ilością warstw i dodatków :)
OdpowiedzUsuńświetny efekt!
OdpowiedzUsuńta lala wygląda bardzo fajnie :) Nie mogę się doczekać kolejnych!
OdpowiedzUsuńcuuudna!
OdpowiedzUsuńPrzecudowna!! A warsztatów zazdroszczę. ;)
OdpowiedzUsuńPiękna kartka, nie sądziłam, że można tak fajnie wykorzystać postać lalki, całość bogata i rewelacyjnie się prezentuje. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWarsztaty były tak zajmujące, że zabrakło mi czasu na podziwianie innych prac... Tu mam okazję - lalunia jest przepiękna! A cała kartka wygląda cudnie! Czekam na więcej i pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńJa też nie mogłam się doczekać tego posta. Nareszcie mogę obejrzeć Twoje dzieło z bliższej odległości, bo te migawki z warsztatów nie zaspokoiły mojej ciekawości. ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna warstwowa lalunia. Świetnie. Teraz klej drugą dla drugiej córeczki a potem nie zapomnij o koleżankach. :D
cudo- ja tez w laluniach sie zakochalam :) pieknie Ci wyszla
OdpowiedzUsuńAsia, może oprócz patentu na tak cudownie zrobioną lalę masz jeszcze patent na powstrzymanie czasu (od czasu do czasu)?:) Rewelacyjnie udał Ci się ten tag!!! Buciki są obłędne, jak na nie popatrzyłam, to mi się przypomniała bajka: "Dziewczynka w czerwonych trzewiczkach". Śmiało możesz nabierać przekonania, że Twoje kartki są wypukłe. Zresztą ja je uwielbiam takimi jakimi są!!!
OdpowiedzUsuńP.S. Ogromną i niekłamaną radość sprawiła mi niespodzianka spotkania i poznania Ciebie w realu na tych warsztatach. Jesteś bardzo ciepłą, miłą osobą:) Szkoda właśnie, że czas tak nas poganiał i nie udało się go wygospodarować na trochę dłuższe pogaduchy, ale mam nadzieję, że to się jeszcze uda. A swoją drogą mnie osobiście brakuje takiego integracyjnego momentu na warsztatach, kiedy mogłybyśmy się przedstawić i poznać bliżej, pogratulować osobiście talentu, zachwycić pomysłami czy blogiem danej osoby, a nie domyślać się któż to obok mnie siedzi. Wiadomo, zmieniamy się i nie zawsze wyglądamy dokładnie tak, jak na fotce z bloga. Na szczęście Ciebie Asia nie przegapiłam i to jest najbardziej super!!! I jeszcze to jest super, że aldonietka mnie na te warsztaty zawiozła, w innym wypadku ta frajda by mnie ominęła:))) Pozdrawiam gorąco.
Śliczny, cudowny tag :)
OdpowiedzUsuń